czwartek, 8 czerwca 2017

Tęczowa Diana



Nie mogę się oprzeć przed dodaniem kolejnej mojej ulubienicy 😁

Dlatego pozwalam sobie na drugi post tego dnia.

Tym razem modelką zostaje Diana.

Zdobyłam tylko jej główkę z której wystawały mocno sfilcowane króciutkie włosy. Ciałko dobrałam jej odcieniem od jakiejś innej lalki.

Zamarzyła mi się wesoła Diana promieniejąca radością, więc postanowiłam aby poniosła mnie wyobraźnia.

Tak też powstała Tęczowa Panna. Rerootowało się ją bardzo przyjemnie. Chętnie współpracowała jakby nie mogła się doczekać nowych włosów.

Włoski to kanekalon ombre leciutko karbowany, czego nie widać za bardzo na szczęście. Kupione za niewiele na Allegro jako włosy do robienia warkoczyków. Na prawdę fajnie się nimi pracuje i są podatne na wszelkie fryzury.

Większość rerootujących lalkowiczów woli nylon....Ja akurat nie przepadam za nim, dla mnie jest zbyt sztywny w dotyku 😉















22 komentarze:

  1. Cudnie Ci wyszła panienka, przepięknie jej w tej kolorystyce :)
    Do tej pory robiłam swoim lalkom nylonem - nie próbowałam jeszcze kanekalonu - czas spróbować :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj ;-)
    Cieszę się,że się komuś podoba Dianka. Mało kto lubi kanekalon, czytam wszędzie o nim, że ciężki do pracy jest.... Nie wiem, dla mnie jest super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem nią niezmiennie zauroczona :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też. Kocham Diany tak jak Betty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja się cieszę, że wreszcie tutaj jesteś! Śliczną ma stronę ten Twój Rubinowy Domek ^_^

    A panience włosy pasują - od razu buzia wygląda radośniej :-) Gdybym miała takie włosy, tez śmiałabym się od ucha do ucha ;-)

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha, a ile ja się musiałam namęczyć i namawiać, żeby wreszcie tego bloga utworzyła, bo ma prawdziwe skarby i szkoda byłoby ich nie pokazać Światu :]

      Usuń
    2. Idunia.... Przecież to Twoja "wina", że w końcu mam blog ;-p

      Usuń
  6. A jak ja się cieszę ;-)
    I jeszcze bardziej jak widzę tu wpisy takich osób jak Ty ;-*
    Dziękuję !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wyszła, choć ja pokusiłabym się chyba o zmniejszenie czoła ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam...;-p
      Jak pisałam post to już wtedy miałam pewność, że nie wytkniesz jej wysokie niepasujące czoło hihihihihi
      Pewnie masz rację, ale ja ją tak pokochałam, że tak zostanie.

      Usuń
  8. Ależ śliczna! Te włoski to mistrzostwo świata!

    OdpowiedzUsuń
  9. Włoski jak włoski, myślę że to te kolory zwracają uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Podobna z buzi do mojej ślubnej Diany i myślę, że ona była ślubna dianą.
    Włoski śliczne

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam Twoją ślubna przepiękną Dianę ;-)
    Niestety nie wiem tego czy moja też była z tej serii ;-( Resztki włosów jakie miała były blond, ale czy długie czy fryzurka na baranka tego nie dojdę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie również jak się jej przyglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładny reroot! Taka Diana rozświetli swoim ujmującym pyszczkiem i niespotykaną kolorystyką włosów każde lalkowe towarzystwo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Włoski rewelacyjne.Lubie kolory!Buzia od razu zrobiła się weselsza i promienna.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś miałam przeogromnego fioła na nienaturalnie kolorowe włosy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Szaleństwo kolorów ☺ Jak ona pięknie wygląda, radośnie i kolorowo, baaaaardzo mi się podoba 😀 Jest jak tęcza na niebie po burzy 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię na nią patrzeć, poprawia mi smutny nastrój.

      Usuń

Powitanie ;-)

Witajcie ;-) Nie umiem pisać o swoich zainteresowaniach, nie należę do osób wylewnych i kreatywnych😒 W związku z tym mój blog o moich ...