A oto one...... Dwie piękne ciemnowłose Diany.
Niby te same a mające sporo różnic.
Z prawej Diana zakupiona od Martusi a z lewej prezent od Madzi (dziękuję Wam dziewczyny).
Różnią ich trochę buźki i malunki oraz bardzo mocno ciałka. Madziowa jest jakby masywniejsza, ciut wyższa i cięższa, ma wyżłobienia na ciele i rączki z giętkiej gumy o większych dłoniach. Martusiowa ma rączki plastikowe.
Najwyraźniej pochodzą z różnych serii.
Wszystkie Diany mają specyficzny gatunek włosów. Nie bardzo się da zlikwidować filc na nich. Mnie to zbytnio nie przeszkadza, bo taki ich urok😀
Szkoda, że z oryginalnej garderoby ich mam tylko te rajstopki.
Jestem dumna z ich posiadania, bo dla mnie są lalkami przecudnej urody. Z tej miłości chętnie poluję na kolejne.
A Wy macie jakieś Diany?
Czy ktoś już może doszedł do rozstrzygnięcia zagadki kto produkował te urokliwe damy?
Wiadomości w sieci o tym brak, tak jak brak informacji na oryginalnych pudełkach Dian 😢
Obie bardzo piękne,subtelna różnica rzeczywiście zauważalna.Najbardziej zachwyciła mnie jednak czarna sukienka.Cudo!
OdpowiedzUsuńCałuję!
Sukienka akurat tanizna, która ma na dole sztywne szeleszczące coś co mnie wkurza.
UsuńAle faktycznie jej pasuje dlatego ja dostała ;-)
Dziękuję za wpis :-*
Nie słyszałam wcześniej o tych lalkach, ale mają śliczne pyszczki. Różnica jest rzeczywiście zauważalna, niby bliźniaczki, a każda ma inny wyraz twarzy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się przyjrzałaś dobrze, bo teraz jak gdzieś rozpoznasz, np. w lumpeksie to nie przechodź obok, koniecznie kup, bo na nią znajdziesz fanów.
UsuńOk, będę ich bacznie wypatrywać z myślą o Tobie! ;)
UsuńWow !!!
UsuńNie miałam na myśli siebie, bo sporo osób je lubi, ale normalnie bym szczęśliwa była jakby Ci się trafiła i wpadła potem w moje lepkie do Dianek łapki 💖
istne femme fatale o słodkich pysiałkach!
OdpowiedzUsuńwiduję czasami Je na aukcjach, w ofertach...
A ja właśnie nie widuję :-(
UsuńBłagam o cynk jak gdzieś ujrzysz, o każdym kolorze włosów :-*
najczęściej natykałam się nań na olx
Usuńi to w zestawach - jak coś dopatrzę,
od razu piszę maila ♥
Będę wdzięczna 💛
UsuńMają śliczny uśmiech a urody dodaje im to, że nie są blondynkami ;)
OdpowiedzUsuńBlondynki też są śliczne, przynajmniej dla mnie.
UsuńNo ale te kruczoczarne włosy są iście nęcące.
Moja koleżanka poszukuje blondyny, takiej jaką miała w dzieciństwie. Wspieram ją w tych poszukiwaniach i cieszę się, że mogłam je u Ciebie zobaczyć. Liczę, że jeśli kiedyś jakąś zobaczę, poznam, że to Diana. :-)
OdpowiedzUsuńBlondynki też u mnie mieszkają i za bardzo je kocham, żeby się nimi podzielić :-(
UsuńŻyczę koleżance, aby w końcu odnalazła swój kawałek wspomnienia dzieciństwa i poczuła je na nowo, to wspaniała sprawa.
Ja mam właśnie blondinę z dzieciństwa :-) I takim ją darzę sentymentem, że nawet do Rubinowego domu nie dałam jej się przeprowadzić...
UsuńJeśli chodzi o buzie, to chyba jest efekt ręcznego malowania. Mam przed sobą trzecią i też jest nieznaczna różnica, białe kropki w oczach są mniejsze.Niestety nawet na pudełkach nikt się do nich nie przyznał.Lalkę moja córka ma od nowości, dostała na gwiazdkę, chyba w 89 r. Kupiona w Pewexie.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że ktoś też ma Dianę i wie o jakiej miłości ja tu pisze do nich ;-)
UsuńRacja, one chyba ręcznie malowane były. Czyli ktoś się nieźle namęczył, żeby zrobić śliczną buźkę a żadna firma nie chciała się nią chwalić.
Pokaż jeszcze te blondynki :P
OdpowiedzUsuńtakiego cuda to nie widziałam :(
Serio?
UsuńBlondynki są ciut mniej urokliwe, bo tym tu te czarne włosy podkreślają urodę.
Na blondyneczki wobec tego przyjdzie czas po urlopie, na pewno pokażę ;-)
Serio :)
UsuńTo z wielką chęcią pokażę, ale późnej 😘
UsuńUrocze te twoje brunetki :) Niestety żadna Diana nie przyplątała się jeszcze do mojej kolekcji
OdpowiedzUsuńTo życzę Ci aby się przyplątała, bo na żywo są jeszcze cudniejsze.
UsuńSzukam Dian, szukam, ale coś mi się nie chcą na oczy pokazać. Dobrze, ze chociaż panny Teen łaskawsze ostatnio :P
OdpowiedzUsuńNie masz żadnej?
OdpowiedzUsuńOj bidulko :-(
Łoj tam, trafię w końcu :) A ile przyjemności jest z poszukiwania :P
UsuńPrawda. A jak już się trafia to większa radość niż z tej zdobytej łatwo.
UsuńŚlicznotki obie i obie fajnie się prezentują! Jak dojrzę w moim otoczeniu, to też dam Ci znać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Uściskam za to 💏
UsuńJa mam jedną ślubna od Ani, ;-), polecam każdemu po jednej Diance w kolekcji ;-)
OdpowiedzUsuńMnie tam jedna nie wystarcza. Najlepiej małe stadko :-P
UsuńBardzo piękna parka :) tez bym taką panienkę chociaż jedna chciała ..
OdpowiedzUsuńJa jestem w nich zakochana. Dlatego w tej kwestii jestem samolubna i się z Tobą nie podzielę 😒
Usuń